czwartek, 15 września 2011

Dzień drugi.

Noc minęła spokojnie. Było na tyle ciepło i niektórzy pozwolili sobie na nocleg na pokładzie. Rano wyruszyliśmy przez kanały w stronę J.Kisajna. Znając prognozę pogody wiedzieliśmy, że pływać będzie mogli do wczesnego popołudnia. Ok godziny 14,00 byliśmy w Sztynorcie i postanowiliśmy zostać tam na noc. Wiatr wzmagał się coraz bardziej. Załogi przygotowały obiad, później klar na jachtach. Po całym dłuuuugim dniu wieczór minął bardzo szybko. Spacer, kolacja i tak upłynął dzień drugi. Mamy nadzieję, że prognoza pogodny oszczędzi nas jutro. Plan na czwartek: J.Kirsajty, J.Mamry, J. Święcajty i nocleg w miejscowości Ogonki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz